SKIN 79

Janettt

SKIN 79 Krem BB, Angry Cat, Animal BB Cream, Soothing 50+ PA+++, Petal Beige.
🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱

Próbka z trio, które dostałam w świątecznej paczce. Ostatnio naszło mnie na wypróbowanie. Przyznam, ze buzia wyglada calkiem ladnie po nalozeniu kltego kremiku. Nawet kolorystycznie jest dobrze.
Przyjemnie się rozsmarowywuje palcami. Na razie użyłam 2 razy i coś tam jeszcze jest w opakowaniu.
Niestety po ok 9h ciasteczkuje się- może nie jakoś mocno, ale jednak coś się wykrzacza.
Opakowanie próbek są bardzo ciekawe. Te nazwy. Całość rewelacja. Jestem ciekawa jak pozostałe 2 próbki.

Pozdrawiam
Janettt

Bozenkaa

Krem posiada lekką formułę która wtapia się w skórę nie pozostawiając smug i efektu maski. Nie zapycha, zakrywa pory i zaczerwienienia. Pozostawia efekt delikatnie świecącej się skóry. Mam cerę tłustą skłonna do naturalnego błyszczenia się, ale ten efekt w kremie bb mi nie przeszkadza, zawsze mogę sobie odrobinę przypudrować newralgiczne miejsca i jest ok. 😉 Produkt moim zdaniem jest skierowany dla osób lubiących delikatne błyszczenie się skóry.
Kremem można stopniować krycie. Ja nakładam krem dłońmi bo nie przepadam za mocnym kryciem, interesuje mnie tylko wyrównanie kolorytu i zakrycie porów. Ale jeśli ktoś chciałby mocniejsze zakrycie niedoskonałości wtedy polecam nakładać produkt gąbeczką, pozostawia o wiele mocniejsze krycie, a jednocześnie nie tworzy maski.

GoldenGal

"Zwierzęce" kremy BB od Skin79 kojarzy chyba każdy. Łagodzący, rozjaśniający i nawilżający - te próbki pozwalają na odkrycie, który działa na nas najlepiej. Dodano mi je do zamówienia w sklepie internetowym. Do tej pory pełnowymiarową wersję miałam w wariancie rozjaśniającym (Dark panda) i bardzo się z nią polubiłam. Przyznam szczerze, że po użyciu dzień po dniu każdej z saszetek nie zauważyłam pomiędzy nimi jakiejś spektakularnej różnicy. Kolory są bardzo zbliżone do siebie i jak przystało na tę markę bardzo jasne - idealne dla bladziochów. Bardzo podoba mi się fakt, że mają SPF50. Jak na kremy BB kryją całkiem porządnie. Warto je kupić, tym bardziej, że często są na promocji (aktualnie 34,90zł).

Marynata

Zestaw próbek kremów BB, Skin 79.

Przy moich pierwszych zakupach skusiłam się na pełnowymiarowe opakowanie kremu z Małpką, ale kolor latem okazał się zdecydowanie za jasny i musi jeszcze poczekać.
Po przetestowaniu tych próbek odrazu pożałowałam, że nie kupiłam wersji z kotem, bo odcień jak i efekt na skórze bardzo mi się spodobał.
Panda natomiast jest nie do końca moim odcieniem, ale po przypudrowaniu nie wygląda źle. Wszystkie dobrze siedzą na skórze, mają średnie krycie tak jak lubię i wyglądają naturalnie, bez efektu maski.
Małpkę będę używać przez okres jesienno-zimowy, ale napewno przy następnych zakupach skuszę się na kota, bo najbardziej przypadł mi do gustu

Myszowata

Próbki te dostałam od dziewczyn 😄 a mianowicie @KosmeSylki @Kicia124 za co dziękuję 😉.
Angry Cat BB Cream marki Skin79 to lekki krem ​​BB w beżowym odcieniu znajduje sie w małej saszetce ktora wystarcza na jedna aplikację. Zawiera w sobie ekstrakt z aloesu i wyciąg z zielonej herbaty które maja sprawić że cera pozostaje promienna przez cały dzień.
Krem jest lekki łatwo się rozprowadza . Na codzien nie stosuje takich kremow bo nie czuje takirj potrzeby jednak postanowilam go przetestowac. Nie wyglada źle na mojej buzi 😁 ale i tak wole nakładać coś co nie koloryzuję .

Szeptucha

Próbki kremów BB firmy Skin79 które dostałam w jednej z urodzinowych paczuszek. Przyznaje, że jakoś dość długo nie mogłam się za nie zabrać, ale w końcu się udało ☺️.
Mamy tu krem BB o nazwie Dark Panda, ma on działanie rozświetlające. Na początku wydawał mi się strasznie trupio blady, ale jak go rozklepałam i zapudrowałam nie wyglądał aż tak źle 🤔. Głównie miałam wrażenie, że rozświetla po prostu kolorem. Po użyciu nie miałam wrażenia suchej skóry, była ona wręcz przeciwnie gładka i miękka w dotyku ☺️.
Drugi krem miał nazwę Dry monkey. Przyznaje, że był on mega lekki. Miałam wrażenie, że w ogóle nie mam nic na skórze, nawet po użyciu pudru miałam wrażenie, że skóra dalej pozostaje nawilżona ❤️. Kolor był odrobinę ciemniejszy, ale dalej jaśniejszy niż moja skóra.
Ostatni to angry cat. Kolor był najbardziej dopasowany do mojego odcienia skóry. Ale miałam wrażenie, że na skórze zachowuje się jak zwykły podkład, nie miał takiego super nawilżającego działania jak poprzednie, a po użyciu miałam wrażenie, że moja skóra jest dość sucha i warto użyć kremu.
Wszystkie saszetki miały idealną porcję produktu na raz, i ewentualne drobne poprawki. Bardzo się cieszę, że mogłam je przetestować, a jeżeli miałabym się decydować na zakup wybrałabym wersję Dry Monkey ❤️.

Dariatestuje

Skin 79 Angry Cat BB Cream SPF50+

Hej przy okazji codziennego makijażu postanowiłam otworzyć próbkę kremu BB od skin 79. Dostałam go jako gratis przy zamówieniu z Hebe.

Jego nazwa to zły kot choć taki zły to on wcale nie jest. Próbka wystarczyła mi na jeden raz. Krem jest dosyć gęsty i mocno kryjący co uwielbiam bo mam kilka niedoskonałości.
Kolor idealny dla bladziochów 🙂
Ważne jest też to że ma wysoki filtr spf 50.
Nie widziałam pełnowymiarowego produktu ale chętnie bym go kupiła. Serdecznie polecam

hangled

Skin 79, Angry Cat BB Cream. 🐱
Długo czekałam ze zużyciem tej próbki, bo bałam się że będzie dla mnie dużo za ciemna. W końcu postanowiłam spróbować i jestem miłe zaskoczona, bo krem całkiem fajnie się dopasował do mojej skóry. Jest tylko odrobinkę za ciemny, ale mówiąc szczerze, pod maseczka się nawet tego nie zauważy. 😅 Oznacza to, że cała ta seria jest dosyć jasna.
Jednak ta wersja spodobała mi się najmniej. Myślę, że ma najsłabsze krycie. Wyrównuje koloryt i koryguje niewielkie przebarwienia. Bardzo przyjemnie się go nosi, nie czuć go na skórze. Lekko przypudrowany utrzymał się ładnie przez cały dzień, jedynie zebrał się lekko w skrzydełkach nosa.
Z początku miałam problem z nakładaniem tych kremów, ale moim zdaniem najlepszy efekt osiągniemy poprzez rozprowadzenie ich dłońmi, a następnie przyklepanie gąbeczką. Wtedy wygląda bardzo naturalnie. Lubię ten produkt, ale jaśniejsze wersje bardziej mi pasowały i chętniej po nie sięgnę.

Kicia124

Zestaw 3 próbek podkładu BB Skin79 . Kupiłam je na stronie skin79 są tu 3 próbki kremu BB w 3 odcieniach .
-dark pada - różowa najjaśniejszy kolor.
-dry monkey - niebieska najciemniejsza kolor .
-angry cat - zielona średni kolor .
Każda próbka ma 1 ml wystarczy na jedno użycie . Mają SPF 50 więc chronią przed słońcem . Mają dobre krycie , ładnie komponują się ze skórą . Nie wysuszają skóry , dobrze się je rozprowadza . Dobrze spisują się latem przy upałach ,nie topi się nie spływa . Ja zdecydowałam się na zakup dużej wersji w kolorze zielonym i latem najczęściej go używam . Taka próbka to fajna sprawa by wypróbować który najlepiej się u nas sprawdzi .

ksanaru

Skin79, Krem BB, Angry Cat, Animal BB Cream, Soothing.
Kremy BB z tej serii za każdym razem robią na mnie spore wrażenie. Jak na kremy BB mają super krycie, wyrównują koloryt i bez problemu zakrywają drobne niedoskonałości. Niestety ten kolorek był dla mnie zbyt ciemny. Fajnie się rozprowadza, nie zostawia smug, nie ciasteczkuje się. Rozważam zakup jednej z jaśniejszych wersji.

cami

Próbki kremów BB z serii Animal | Skin79 🐼🐵🐱
------------
Do zakupów w sklepie Skin79 jako gratis, za 1 grosz, wybrałam 3 próbki kremów z serii Animal. Jakiś czas temu miałam już wersję z kotkiem i pandą. Jednak ciągle byłam bardzo ciekawa wersji z małpką. Dark Panda używałam głownie zimą. Ma bardzo przyjemną, lekką konsystencję i delikatny zapach. Dobrze się rozprowadza i świetnie stapia się z skórą. Delikatnie nawilża twarz, jednak nie jest to mocne nawilżenie. Na twarzy prezentuje się bardzo naturalnie, cera wygląda na wygładzoną i pełną naturalnego blasku. Angry Cat ma odrobinę ciemniejszy ocień, który dobrze sprawdził się u mnie jesienią, kiedy letnia opalenizna zaczęła blednąć. Konsystencja jest dość gęsta ale delikatna, dzięki czemu bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy zarówno palcami, jak i gąbeczką. Ma całkiem dobre krycie a po jego użyciu skóra jest miękka i bardzo przyjemna w dotyku a koloryt wyrównany. Dry Monkey to kolor pośredni między Dark Pandą a Angry Cat z dodatkiem różowych tonów. Konsystencja jest dość gęsta ale łatwo się rozprowadza. Ma delikatny, przyjemny zapach. Z wszystkich 3 kremów nawilża najmniej, jednocześnie nie podkreślając suchych skórek. Każda z wersji w zestawieniu z pudrem ścina się, waży, zbiera w zmarszczkach, czego nie robi w wersji solo. ❤️

cami

Moje ostatnie zakupy | Skin79 🌿
——————
Przy okazji ostatniej, całkiem sporej promocji Skin79 słyszałam się na niewielkie zakupy. Wybrałam 5 maseczek w płacie. Od dawna kusiły mnie bąbelkowe maseczki, dlatego od razu w koszyku wyładowały 2 ryżowe, każda po 5,90 zł - zużyłam jedną i jestem zachwycona, koniecznie muszę zrobić ich zapas. W koszyku wyładowały także maski z serii Fresh Garden - aloesową i perłową po 2,90 zł. A na sam koniec dobrałam rozjaśniającą maskę Seoul Beauty za 2,80 zł - od kiedy pojawiły się w Skin79 byłam bardzo ich ciekawa, dlatego tym bardziej, że udało mi się ją kupić i to w takiej świetnej cenie. Przy okazji trafiłam na zakładkę z testerami, o której wcześniej nie miałam pojęcia i od razu przepadłam. Do koszyka dołożyłam próbkę odświeżającego balsamu do twarzy i piankę oczyszczającą do twarzy WHAMISA po 80 gr i mini toner do twarzy Benton - po kilku użyciach jestem w nim zakochana, to chyba najlepszy tonik jaki miałam okazję używać. Do tego zestaw próbek kremów BB z serii Animal za grosz. Całość kosztowała niecałe 29 zł a wysyłka była gratis, dlatego tym bardziej cieszę się że udało mi się zrobić takie zakupy w tak świetnej cenie! ❤️

lubietox3

MINI DENKO październikowe
Zapas mydła marki Seyo o zapachu jabłek w syropie klonowym. Bardzo ładny lekko słodkawy zapach. Mydełko było troszkę wodnite, mniej wydajne, lecz 1l i niska cena powoduje, że kompletnie mi to nie przeszkadzało. Wrócę ponownie i kupię inne zapachy.
Żel do mycia twarzy Bielenda Fresh Juice. Ok żel, dobrze mył, nie przesuszał, świetnie się pienił, miał orzeźwiający, przyjemny zapach, głównie używal go mąż z sucha skóra, u mojej mieszanej również był dobry.
Mydło w kostce Barwa. Zawsze to mydełko się u mnie znajdzie.
Próbka maseczki Kiehl's Ginger Leaf & Hibiscus Firming Mask. Miała ciekawy zapach imbiru z lekkim przełamaniem hibiskusa, z taką słodkością. Niestety na noc się nie nadaje, a takie ma przeznaczenie... ale jako zwykła jest ok.
Próbka kremu regenerująco - nawilżającego Bandi z serii Home Expert. Bogaty, gęsty krem, dla mnie na noc. Na minus wydajność oraz błyskawicznie się 'obsuszał'.
Maseczka oczyszczająca Ziaja. To już moja któraś i jest w porządku. Ładnie oczyszcza i pachnie nieco męsko.
Żel antybakteryjny do rąk.

Próbka kremu BB Angry Cat marki SKIN79. Dla mnie za ciemny odcień i na twarzy średnio korzystnie wygląda. Buzia wydaje się przemęczona i przeciążona. Powoduje świecenie się i podkreśla pory.
Próbka serum pod oczy o właściwościach korygujących Super Multi-Corrective Eye-Opening Serum. Strasznie klejący kosmetyk, mimo, że tej warstwy nie widać to pozostaje i na noc się to nie nadaje, lepię się do poduszki. Na plus wydajność.

doolary12

Próbka kremu BB angry cat od skin79 urocze opakowanie i ciekawy kosmetyk.
Jest to nawilżający krem BB chociaż dla mnie sprawdza się jak fajny kryjący podkład. Krem jest wydajny i taka mała próbka starcza na 1 użycie.

doolary12

Moje ostatnie mini zamówienie że strony skin79 gdzie za 1 grosz dostałam oto takie 3 próbeczki. Różne opinie słyszałam o tych gremach głównie pozytywne jedkan bałam się że nie trafię z odcieniem a wydam poda 30 zł w błoto. Mój ulubieniec to małpka ponieważ super pasuje mi kolorystycznie. Każdy krem super kryje i pielęgnuje twarz. Kosmetyk godny uwagi ale warto najpierw skorzystać z próbek.

Dudziacam

Dziś prychodze do Was z próbka kremu BB angry cat od skin79.
Jest to nawilżający krem BB. Choć po moim pierwszym przetestowaniu, dałabym go do kategorii podkłady, ponieważ jest bardzo kryjący, konsystencja jest bardzo gęsta i naprawde przypomina podkład. Krem BB bardzo rozświetlił moją skórę, lubię takie produkty, gdzie twarz nie wydaje się zbyt matowa. Opakowanie próbki jest bardzo urodzę. Widnieje na nim kotek 🙊
Mimo małej ilości produktu, to sama aplikacja jest bardzo wydajna, bo nie nałożyłam go zbyt dużo aby pokryć całą twarz.
Kolor super wpasował się do mojej karnacji. A jest to odcień Rose beige.
Produkt jak dla mnie na + . Może przyjdzie ten czas, że zaopatrzę się w pełnowymiarowe opakowanie.

lubietox3

Próbka kremu BB Angry Cat marki SKIN79. Już kiedyś testowałam kremy BB tej serii, ale widzę, że nie dodałam chmurek, więc nadrabiam po długim czasie. Próbka wystarcza na dwa razy. Jak dla mnie odcień jest minimalnie za ciemny, ale ogólnie nie ma źle. Łatwo się go rozprowadza po buzi, jednak według mnie na mojej buzi wygląda jakby minimalnie ciężko. Mam wrażenie, że podkreśla pory w okolicach nosa czy policzek. Do tego po kilku godzinach buzia niestety się świeci. Ogólnie mam wrażenie, że moja twarz w tym kremie nie wygląda zbyt korzystnie, jest przeciążona.
Przyjemnie pachnie, ma wysoki filtr oraz dobrze kryje i według mnie to największe jego zalety. Właściwości producenta całkiem ciekawe, jednak ogólnie na próbę ok, ale na mojej mieszanej skórze wydaje mi się, że wypadł nie najlepiej.

Hinami

Ostatni krem BB z skin79 Angry Cat. Tak jak jego poprzednik jest w uroczym opakowaniu. Próbka starcza na makijaż całej twarzy. Ten kolor jest najciemniejszy z całej gamy. Dla mnie niestety jest odrobine za ciemny, ale po wymieszaniu z innym kremem jest okej. Krem BB ma przyjemne krycie i dodatkowo ma spf 50.

Hinami

Próbki kremu BB z Skin79. Wszystkie kremy Bb maja bardzo urocze opakowania. Z kremem dry monkey miałam już wcześniej do czynienia, a pozostałe to dla mnie zupełna nowość. Wszystkie z nich bardzo ładnie pachną. Maja większe krycie niż standardowy krem Bb.